Przemierzane odległości i długie rejsy niektórych statków budzą respekt. Ale czymże są w porównaniu ze statkami kosmicznymi? Wynoszenie ludzi na orbitę okołoziemską, czy jeszcze dalej to obecnie jedno z najbardziej niesamowitych przedsięwzięć, jakim może się poddać człowiek. By polecieć w kosmos korzystamy właśnie ze statków kosmicznych. Jednak rzadko je tak nazywamy. Bardziej odpowiednim określeniem jest tu użycie terminu wahadłowiec, lub prom kosmiczny. Tego typu maszyna może być sterowana bezzałogowo, tak jak sztuczne satelity, lub też kierowana przez astronautów. Mogą się na niej znajdować wszelkiego rodzaju ładunki, które są przeznaczone do napraw, rozbudowy i renowacji urządzeń, jakie znajdują się w kosmosie. Wahadłowce zdolne są również ściągać sztuczne satelity. Statek tego typu może zadokować na stacji orbitalnej, by uzupełnić prowiant, czy też dostarczyć niezbędne maszyny ludziom pracującym na takiej stacji. Popularne są wymiany astronautów kiedy to jedni przylatują, a drudzy wracają do domu, na Ziemię. Najwięcej tego typu statków kosmicznych produkowano w Stanach Zjednoczonych, a dużą część również w Rosji. Trzeba jednak pamiętać że takie loty są wielonarodowościowe i stanowią zawsze tylko kilka osób. Ze względu na bardzo wysokie koszty eksploatacyjne i misyjne wahadłowce zostały niedawno wycofane z produkcji i obecnie są maszynami, których się nie używa.